Spór o działanie pola magnetycznego – czy naprawdę nie ma żadnych przeciwwskazań?

9 stycznia 2019

Pole magnetyczne niskiej częstotliwości stosuje się w terapii od ponad 20 lat. Dzięki postępowi w nauce i technice można skutecznie wykorzystywać tę formę energii fizycznej w medycynie, a magnetoterapia stała się istotnym elementem uzupełniającym leczenie wielu poważnych schorzeń.

W poprzednim artykule dotyczącym działania pola magnetycznego przedstawiłem pokrótce historię tego działu fizykoterapii oraz jego ogólne działanie.

W poniższym opracowaniu pragnę poruszyć kwestię, która nie jest jeszcze ostatecznie rozstrzygnięta. Czy działanie pola magnetycznego na organizm niesie ze sobą tylko pozytywne skutki i czy możliwe jest, aby był to tak „cudowny” zabieg bez przeciwwskazań do jego stosowania?

Działanie pola magnetycznego, nawet tego o wysokich wartościach, jest nieodczuwalne dla człowieka. Jakże często w swojej pracy fizjoterapeuci spotykają się z pytaniami ze strony pacjentów poddawanych zabiegom z użyciem pola magnetycznego – czy na pewno włączył pan/pani urządzenie, bo ja nic nie czuję? Nieodczuwalne, a jednak towarzyszy nam przez cały czas – pole elektromagnetyczne jest związane z życiem na ziemi i wpływa na organizmy żywe. Generują je także urządzenia towarzyszące człowiekowi nieomal w każdym miejscu. Szczególną uwagę należy zwrócić na telefony komórkowe, z których korzystanie w ostatnich latach zupełnie zdominowało życie części z nas. Te kwestię zostawiam jednak na koniec tego opracowania.

W magnetoterapii stosuje się zmienne pole magnetyczne niskiej częstotliwości do 100 Hz oraz indukcji pola do 30 mT o różnym kształcie impulsu pola, który może być generowany w wersji bipolarnej i unipolarnej [1]. Jednak należy pamiętać, że parametry te dotyczą pacjentów poddawanych terapii, a więc osób wystawianych na ekspozycję polem magnetycznym w określonym czasie i o ściśle ustalonych parametrach.

Inaczej sprawa wygląda gdy chodzi o personel medyczny obsługujący aparaty do magnetoterapii. Tutaj przepisy i normy dotyczące bezpieczeństwa i higieny pracy, określają możliwości oraz czas przebywania w polu elektromagnetycznym w zakresie od 0 do 300 Hz. Ocena ta zależy od wartości skutecznej natężenia pola elektrycznego i magnetycznego działającego na pracownika. Ze względu na oddziaływanie pola magnetycznego, wyróżnia się następujące strefy:

  • bezpieczną, w której przebywanie pracowników nie podlega żadnym ograniczeniom
  • ochronną, w której przebywanie dozwolone jest pod warunkiem skracania czasu ekspozycji lub zastosowania odzieży ochronnej. Strefa ta jest podzielona w zależności od natężenia pola na:
    • pośrednią (66 – 200 A/m) – przebywanie pracowników jest dozwolone w ciągu jednej zmiany roboczej
    • zagrożenia (200 – 2000 A/m) – w tej strefie maksymalny czas przebywania uzależniony jest od wartości natężenia pola magnetycznego i według przepisów, w zakresie częstotliwości od 0,5 do 50 Hz nie może przekraczać wartości określanej w przepisach jako doza dopuszczalna pola magnetycznego: Ddh(f)=H²h (będącej iloczynem kwadratu natężenia pola i czasu przebywania), która wynosi 0,32(kA./m)². Maksymalny czas przebywania w tej strefie nie może przekraczać 8 godzin
    • niebezpieczną (powyżej 2000 A/m) – w tej strefie, przebywanie pracowników jest zabronione [2]

Jeśli stanowisko pracy znajduje się w jednej ze stref ochronnych, wówczas warunki ekspozycji powinny być okresowo kontrolowane, wraz z jednoczesnym wymogiem okresowych, specjalistycznych badań lekarskich i wymogiem szkoleń dla pracowników w zakresie bezpieczeństwa pracy w polach elektromagnetycznych [3].

Jednocześnie, zgodnie z obowiązującymi w Polsce od 1996 roku przepisami, kobiety nie powinny być zatrudniane w zasięgu pól elektromagnetycznych o natężeniach przekraczających wartości dla strefy bezpiecznej [4]. Zabroniona jest również ekspozycja pracowników młodocianych na pola magnetostatyczne powyżej 3,75 mT.

Ze względu na ciągłe oddziaływanie pola magnetycznego na otoczenie w trakcie magnetoterapii należy pamiętać o bezwzględnym przestrzeganiu przepisów oraz ocenie i analizie ewentualnej szkodliwości.

Wymogi bezpieczeństwa odnoszące się do zastosowania pól magnetycznych w medycynie podzielić można na 4 grupy:

  • zabezpieczenie pacjenta i obsługi przed porażeniem prądem sieciowym
  • zabezpieczenie osób, które obsługują aparaturę do magnetoterapii przed szkodliwym działaniem pola magnetycznego
  • przeciwwskazania do stosowania pól magnetycznych w określonych jednostkach chorobowych
  • względne przeciwwskazania wynikające z możliwości pojawienia się działań ubocznych [5].

Pierwsza grupa nie podlega dyskusji. Sprzęt stosowany w terapii musi być bezpieczny i sprawny. Dotyczy to nie tylko stosowania pól magnetycznych, ale jest podstawową zasadą BHP.

Personel medyczny, który obsługuje generatory pola magnetycznego stanowi grupę podwyższonego ryzyka, ponieważ czas, w którym przebywają oni w zasięgu oddziaływania pola magnetycznego jest znacznie dłuższy niż ten, w którym pacjenci poddawani są terapii. Dotyczy to przede wszystkim fizjoterapeutów i lekarzy. Co prawda nie towarzyszą oni pacjentom w trakcie trwania całego zabiegu magnetoterapeutycznego, ale często gabinety wyposażone są w kilka aplikatorów i mogą one być włączone jednocześnie. Tak więc w praktyce, fizjoterapeuta kilka godzin dziennie przebywa w zasięgu działania pola magnetycznego wytwarzanego przez urządzenie, wchodząc do pomieszczenia włączając i wyłączając kolejne urządzenia. W tej sytuacji niezwykle istotne jest określenie przestrzenne stref ochronnych w gabinecie oraz ocena ewentualnego zagrożenia.

Trzecia grupa to przeciwwskazania do stosowania pól magnetycznych. Na pierwszym miejscu należy umieścić osoby stosujące w celach leczniczych czułe urządzenia elektroniczne (rozrusznik serca, aparat słuchowy). W 2005 roku, w Polsce żyło ponad 300 tysięcy osób z zaimplantowanymi stymulatorami pracy serca [6] i notowany jest systematyczny wzrost tej liczby.

Przyjmuje się, że pole magnetostatyczne może powodować zakłócenia pracy elektrostymulatorów (zależnie od ich budowy) przy indukcjach większych od 0,5 mT [7]. Z badań [8] wynika, iż w przypadku pola magnetycznego o częstotliwości 50 Hz, poziom dopuszczalny wynosi 0,1 mT (80 A/m), tak więc przytoczone poziomy pola magnetycznego zawarte są już w pośredniej strefie bezpieczeństwa. Wyznaczając granice poszczególnych stref, należy już w strefie pośredniej umieścić znak ostrzegawczy dla osób ze stymulatorami pracy serca.

Pocieszający jest fakt, iż coraz częściej pacjentom wszczepia się rozruszniki nowego typu, wykonane z innego rodzaju stopów metali niż te starego typu. Są one obojętne na działanie pola magnetycznego.

Kolejnym stanem, w którym stosowanie pola magnetycznego podlega szczególnej ostrożności jest ciąża. Pole magnetyczne oddziaływujące na organizm zaburza rytm serca oraz ma wpływ na ciśnienie krwi. Płód przebywający w łonie matki poddawany jest tym samym bodźcom co matka. Zmiany rytmu serca i ciśnienia mogą spowodować poronienie lub wady rozwojowe u dziecka, ale równie dobrze zmiany mogą pojawić się dopiero po latach. W związku z tymi zagrożeniami i brakiem szczegółowych badań nad działaniem pola magnetycznego na płód nie ma zgody w środowisku co do stosowania lub nie stosowania tej metody.

Niektórzy zalecają odejście od zabiegów z użyciem pola magnetycznego aż do momentu rozwiązania. Inni proponują stosowanie magnetoterapii w tylko miejscach oddalonych od płodu oraz dobranie szczególnie niskich wartości pola magnetycznego.

Atmosferę w dyskusji podgrzewa również fakt, iż ciąża jest stanem fizjologicznym, w którym w organizmie kobiety zachodzą zmiany związane ze zwiększonym wytwarzaniem hormonów.

W przypadku złamań kończyn, stosowanie magnetoterapii jest dyskusyjne, gdyż w niektórych okresach ciąży (np. trzeci trymestr), zrastanie kości długich jest przyspieszone, co powoduje, że w tym okresie leczenie złamania nie wymaga już żadnego wspomagania, a jedynie specjalnego nadzoru i procedur, aby zrastanie przebiegało prawidłowo [9].

Z drugiej strony, przy zachowaniu ostrożności jest to metoda, której stosowanie należy rozważać, np. w przypadku złamań u kobiet karmiących, kiedy zdarza się, że zrastanie kości jest znacznie spowolnione, jeżeli nie całkowicie zahamowane. Przy braku możliwości stosowania prawie wszystkich leków warto przemyśleć te formę terapii. Osobiście, w trakcie mojej wieloletniej praktyki, zaobserwowałem iż fizjoterapeutki zachodzące w ciążę raczej unikają pomieszczeń, w których znajdują się generatory pola magnetycznego i na czas ciąży tę część obowiązków przekazują kolegom z zespołu. Dodam, iż nie należy traktować tego jako fanaberię, gdyż inne swoje obowiązki wykonują nadal, często do końca drugiego trymestru ciąży.

Również w przypadku krwawień z dowolnego powodu – z układu trawiennego, z odbytu, z powodu kaszlu krwią czy menstruacji itp. należy zrezygnować z zabiegów magnetoterapeutycznych, ponieważ pole magnetyczne poprawia ukrwienie tkanek i mogłoby spowodować zwiększenie krwawienia, a nawet krwotok.  

Pola magnetycznego nie należy stosować w przypadku padaczki albo innych stanów charakteryzujących się atakami, ponieważ przy stosowaniu pola magnetycznego nie można wykluczyć większej skłonności do ataków [10].

Także czynna choroba nowotworowa jest przeciwwskazaniem do magnetoterapii gdyż uzyskana w tej terapii poprawa ukrwienia i utlenowania, może teoretycznie przyspieszyć wzrost komórek nowotworowych. Mówiąc językiem laickim, pole magnetyczne „nie rozróżnia” komórek zdrowych od zwyrodniałych i równo je odżywia.

Ostatnią grupą chorób, w przebiegu których odchodzi się od stosowania magnetoterapii są czynna gruźlica, ciężkie infekcje bakteryjne, wirusowe i grzybice oraz cukrzyca młodzieńcza.

Stosowanie pola magnetycznego pomimo wyraźnych przeciwwskazań może wyrządzić pacjentowi wiele szkód oraz spowodować, zamiast oczekiwanej poprawy, pogorszenie stanu zdrowia. Należy pamiętać również o tym, że pacjenci często nie mają świadomości powagi sytuacji, bagatelizują swój stan lub też celowo ukrywają niektóre choroby. Obowiązkiem fizjoterapeuty jest zadbanie o bezpieczeństwo pacjenta, dlatego przeciwwskazania do stosowania zabiegów fizykalnych, dotyczy to nie tylko magnetoterapii, muszą znać doskonale. Przed rozpoczęciem terapii polem magnetycznym należy zebrać wywiad medyczny, w którym pyta się pacjenta o ewentualne choroby. Po uzyskaniu wyczerpujących informacji na temat aktualnego stanu zdrowia i stwierdzeniu braku przeciwwskazań można rozpocząć terapię.

Na początku tego opracowania wspominałem o wpływie pola magnetycznego pochodzącego z telefonów komórkowych. W mojej praktyce pacjenci bardzo często pytają o to, czy i jaki wpływ ma używanie komórek. Urządzenia te emitują pole magnetyczne, a w dzisiejszych czasach prawie się z nimi nie rozstajemy. Mężczyźni najczęściej noszą swoje telefony w kieszeniach spodni, panie w torebkach – tak czy inaczej bardzo blisko ciała.

Schorzeniami najczęściej kojarzonymi z używaniem telefonów komórkowych są chroniczny ból głowy, przewlekłe, złe samopoczucie oraz brak koncentracji [11]. Pojawiła się również opinia, iż zbyt częste używanie komórek jest przyczyną występowania nowotworów w obrębie głowy. Popularność telefonii komórkowej rozpowszechniła się na przestrzeni ostatnich 15 lat. Prawdopodobnie jest to zbyt krótki okres ekspozycji, by jednoznacznie określić wpływ sumarycznego czasu używania telefonu na określone rodzaje nowotworów. Istnieją jednak opracowania, których autorzy wskazują na zwiększone ryzyko wystąpienia nowotworów. Według nich używanie telefonów przenośnych dłużej niż 10 lat powoduje zwiększone ryzyko wystąpienia np. glejaka (łac. glioma) – nowotworu z tkanki glejowej ośrodkowego układu nerwowego [12].

Według badań przeprowadzonych w Szwecji dotyczących wszystkich rodzajów telefonów (komórkowe, bezprzewodowe) zaobserwowano wzrost ryzyka zachorowalności na guzy mózgu (szczególnie nerwiak nerwu słuchowego, ang. acoustic neuroma), który może być uważany za rodzaj guza „sygnalizującego” zwiększone ryzyko pojawienia się guzów mózgu. W wynikach badań istnieje korelacja pomiędzy stroną głowy, po której wystąpił guz i preferowaną stroną do której użytkownik przykładał telefon oraz złośliwego guza mózgu u osób używających telefony ponad 10 lat i łącznym czasie użytkowania telefonu powyżej 2000 godzin [13].

Od 2007 roku znane są także analizy wyników badań na temat wpływu telefonów komórkowych, niemieckiego Ministerstwa Ochrony Środowiska, wedle których małe dzieci (do piątego roku życia), bezwzględnie nie powinny używać komórek a dzieciom starszym powinno się ograniczać używanie telefonów komórkowych.

Podsumowując, pole elektromagnetyczne towarzyszy współczesnemu człowiekowi w nieomal każdej dziedzinie życia. Jest nie tylko formą leczenia wielu schorzeń, ale również wytwarzają je urządzenia, które pojawiły się wraz z postępem cywilizacyjnym. Nie jesteśmy w stanie uniknąć ekspozycji na działanie pola magnetycznego lecz należy pamiętać, że tak jak w wielu innych przypadkach, musimy zachować umiar i w miarę naszych możliwości, poza sytuacjami terapeutycznymi, unikać nadmiernego wystawiania się na jego działanie. Korzyści płynące z ograniczenia korzystania z komórek to nie tylko ograniczenie działania ich pola, ale również uwolnienie się „ze smyczy”, którą poniekąd sami sobie nałożyliśmy.

Bibliografia:

  1. Z. Drzazga, A. Sieroń, G. Liszka, J. Wójcik: Pola magnetyczne stosowane w magnetoterapii, Balneologia Polska, vol. 39, 1997, s. 7994.
  2. Rozporządzenie Ministra Pracy i Polityki Społecznej, W sprawie najwyższych dopuszczalnych stężeń i natężeń czynników szkodliwych dla zdrowia w środowisku pracy, Zał. 2/E: Pola i promieniowanie elektromagnetyczne z zakresu częstotliwości 0 Hz-300 GHz, Dziennik Ustaw nr 217, Warszawa, 2002.
  3. Gryz K., Karpowicz J.: Ekspozycja na pola elektromagnetyczne w pomieszczeniach biurowych i metody jej ograniczania, Przegląd Elektrotechniczny, 12, str. 88-93, 2004.
  4. Rozporządzenie Rady Ministrów, W sprawie wykazu prac szczególnie uciążliwych lub szkodliwych dla zdrowia kobiet, Dziennik Ustaw nr 114, Warszawa, 10.09.1996, poz. 545.
  5. Sieroń A., Cieślar G.: Wymogi bezpiecznego stosowania pól magnetycznych w medycynie, Acta Bio-Optica et Informatica Medica, 6, str. 87-89, 2000.
  6. Krawczyk A., Pławiak-Mowna A., Miaskowski A.: Badanie kardioimplantów w polu elektromagnetycznym w środowisku pracy, Przegląd Elektrotechniczny, 2005/12, s. 28-30.
  7. Gryz K., Karpowicz J.: Pola magnetostatyczne – źródła, pomiary, ocena, Bezpieczeństwo Pracy, 2000/12, s.11-15.
  8. Karpowicz J., Gryz K., Zradziński P.: Pola magnetyczne przy urządzeniach do magnetoterapii – ocena ryzyka zawodowego, Bezpieczeństwo Pracy, 2008/9, s.21-25.
  9. Kamande I.W., Kuhanendran D., Ahmad M.A., Charalambides Ch.: Accelerated tibial fracture union in the third trimester of pregnancy: a case report, Journal of Medical Case Reports, 2008, 2:44, doi:10.1186/1752-1947-2-44.
  10. Kwilecki K.: Turystyczne i relaksacyjne formy zdrowego stylu życia, WSH, Katowice 2012.
  11. Lias K., Mat D., Kipli K., Marzuki A.: Human health implication of 900 MHz and 1800  MHz mobile phones, Proceedings of the 2009 IEEE, 9th Malaysia International Conference on Communications, Kuala Lumpur, 2009, s.146-149.
  12. Carlberg M., Hardell L., Söderqvist F., Mild K.H., Morgan L.L.: Long-term use of ellular phones and brain tumours: increased risk associated with use for > or =10 years, Occupational And Environmental Medicine, 2007, 64(9), s. 626-632.
  13. Hardell L., Carlberg M., Mild K.H.: Użytkowanie telefonów komórkowych i bezprzewodowych a ryzyko występowania guzów mózgu zdiagnozowanych w latach       1997-2003, Bezpieczeństwo Pracy, 2007/04, s.22-26.
prof. dr hab. n. med. Mariusz Posłuszny

prof. dr hab. n. med. Mariusz Posłuszny

Specjalista rehabilitacji ruchowej, chiropraktyk, osteopata craniosacralny i terapeuta manualny, hipoterapeuta. Wykładowca akademicki anatomii człowieka, rehabilitacji ruchowej i terapii manualnej, biomedycznych podstaw kultury fizycznej, gimnastyki korekcyjnej oraz gimnastyki korekcyjnej w wodzie. Członek Rady Naukowej Chiropraktyków Polskich i wielu stowarzyszeń naukowych. Dyplomowany trener jeździectwa. W wolnym czasie trenuje jeździectwo, interesuje go także motoryzacja i muzyka poważna.